Komentarze: 2
27 grudnia 2002
nie mam z kim pogadać
bo mi net nie działa
można by wywnioskować, że przyjaciół mam tylko tam
otóż to
dopiero dziś otworzyłam oczy
wszyscy moi przyjaciele są wtedy kiedy coś chcą
a nie ma ich wtedy kiedy ja ich najbardziej potrzebuję
pewnie się zastanawiasz: gdzie ja żyłam do tej pory???
na jakim świecie???
Hm...
Żyłam w świecie kłamstwa
Żyłam w świecie obłudników
Żyłam w świecie fałszywych przyjaciół
Żyłam w takim świecie i muszę żyć w nim dalej
Przyjaciel???
A kto to właściwie???
To ktoś kto Cię nie zostawia jak Ci ucieknie autobus
To ktoś kto Cię nie zostawia jak masz zły dzień
To ktoś kto Cię ochroni przed najgorszym
To ktoś kto stoi zawsze obok i trzyma za rękę
To ktoś kto Cię zna i kocha za to czym byłeś i czym jesteś
To ktoś kto Cię nie zostawia nigdy
Nawet jak spadniesz na dno-pomoże Ci wstać
Nawet jak nie masz wszystkiego-pomoże Ci to zdobyć
Nawet jak nie jesteś najlepszy-i tak Cię nie zostawi
Przyjaciel wie o Tobie wszystko
Przyjaciel podziela twoje nadzieje i marzenia
Przyjaciel pomoże jak potrzebujesz pomocy
TO JEST PRAWDZIWY PRZYJACIEL
A ta cała gromada ludzi która mnie otacza
Co to??
...
To chyba tylko ludzie nie potrafiący być przyjacielem
Albo widzący we mnie tylko marionetkę
mogącą pomóc w zdobyciu celu
Po trupach do celu
Skąd to wiem???
Z doświadczenia
Przyjaciółka mnie nie pierwszy raz wystawia na jakąś próbę
A może to nie próba?
Może po prostu mnie wykorzystuję...